wtorek, 25 stycznia 2011

Pieniądze w Holandii (przed euro)

Każdy czytelnik pewnie wie, że obecnie w Holandii używa się euro, ale chciałbym napisać o poprzedniej walucie Holandii, czyli o guldenie. Historia guldena sięga średniowiecza, kiedy ówcześni władcy Niderlandów bili złote monety o nazwie gulden florijn (złoty floren). Właśnie z ówczesnego niderlandzkiego pochodzi nazwa, która, podobnie jak w przypadku polskiej waluty, jest słowem oznaczającym "złoty". Pierwsze monety nazywające się po prostu gulden były bite od końca XVII wieku prawie nieprzerwanie aż do roku 2002. Oczywiście najpierw były one ze srebra lub z domieszką złota, potem guldeny zaczęły stawać się papierem, który ma wartość tylko umowną.
Guldeny, jak każdy pieniądz, ewoluowały i zmieniały się, jednak były trochę nietypowym pieniądzem ze względu na obowiązujące nominały i nazewnictwo. W momencie zastąpienia guldena przez euro w obiegu były monety o nominałach 5, 10 i 25 centów oraz 1, 2½ i 5 guldenów i banknoty: 10, 25, 50, 100, 250 i 1000 guldenów - oryginalne, prawda? Na zdjęciu obok (z Wikipedii) jest archiwalny już banknot z 1927 roku o nominale 2½ guldena.
Ludzie najczęściej zamiast nominałów używali zwyczajowych nazw i tak moneta 5 centów nazywała sie stuiver, 25 centów była ćwiarteczką, banknot 25 guldenów ze względu na kolor nazywano żółtym, banknot 50 guldenów z powodu ilustracji na nim był nazywany słonecznikiem, podobnie jak na 250 guldenów mówiło się latarnia morska.
Co ciekawe, walutę o nazwie gulden posiadało kilka innych krajów, głównie byłe holenderskie kolonie, na przykład Surinam w 2004 roku zmienił nazwę swojej waluty z surinamskiego guldena na surinamskiego dolara, teraz guldeny obowiązują tylko na Antylach Holenderskich, choć oczywiście to nie te same guldeny, jakich używało się w Holandii. W 2002 roku holenderskie guldeny zostały zastąpione przez euro po kursie 1 € = 2.20371 ƒ (to właśnie symbol guldena).

środa, 12 stycznia 2011

Imiona holenderskie w 2010

O imionach holenderskich i ich znaczeniach pisałem już wcześniej (chłopcy i dziewczynki), teraz tylko skrótowo podsumuję rok 2010.

Najpopularniejsze imiona nadawane chłopcom w 2010 w Holandii:
  1. Sem
  2. Lucas
  3. Milan 
  4. Daan 
  5. Jayden
  6. Tim
  7. Levi
  8. Thomas 
  9. Thijs
  10. Jesse
Najpopularniejsze imiona nadawane dziewczynkom w 2010 w Holandii:
  1. Sophie 
  2. Julia 
  3. Emma
  4. Lotte
  5. Eva
  6. Lisa 
  7. Lieke 
  8. Sanne
  9. Noa
  10. Anna
Jak widać, na "chłopięcym froncie" nastąpiły pewne przegrupowania, za to u dziewczynek impas - bez większych zmian. Place zabaw zarówno w Polsce jak i w Holandii pełne są Julek :)

Zobacz też:
* najpopularniejsze imiona męskie w Holandii w latach: 2009, 2010, 2011, 2012 oraz 2013 
* najpopularniejsze imiona żeńskie w Holandii w latach: 2009, 2010, 2011, 2012 oraz 2013
* nazwiska holenderskie

czwartek, 6 stycznia 2011

Nieuwjaarsduik

Nieuwjaarsduik, czyli kąpiel noworoczna (dosłownie: new year dive) odbywa się, jak łatwo się domyśleć, 1 stycznia. W całej Holandii, gdzie tylko jest odrobina wody, ludzie się gromadzą, żeby w ten oryginalny sposób przywitać nowy rok. Impreza cieszy się dużą popularnością, na plażach gromadzą się młodzi i starzy, a wokół panuje wesoła atmosfera. W tym roku akurat pogoda nie dopisała, bo zamiast porządnego mrozu, było nawet 7-8 stopni powyżej zera :) Na zdjęciu obok rozgrzewka przed kąpielą w Zandvoort, w której uczestniczyło około 2000 Holendrów... i ja ;-)
Główna impreza Holandii odbywa się w Scheveningen (kąpielisko parę kilometrów od Hagi o nazwie niemożliwej do wymówienia), gdzie w tym roku nawet 10.000 osób razem wbiegło do wody. Żaden opis nie odda w pełni tego, więc zapraszam do obejrzenia zdjęć na stronie imprezy: www.nieuwjaarsduik.nl.
W następnym roku także planuję w ten sposób spędzić pierwszy dzień nowego roku. W tym roku mi się bardzo podobało, a woda wcale nie była taka zimna :)

niedziela, 2 stycznia 2011

Najpopularniejsze wpisy roku 2010

Wszystkim Czytelnikom składam najserdeczniejsze życzenia wszelkiej pomyślności w 2011: Gelukkig nieuwjaar!
Koniec roku jest czasem podsumowań, dlatego warto spojrzeć wstecz i sprawdzić, które tematy cieszyły się największą popularnością:
  1. Na pierwszym miejscu bezsprzecznie są wszystkie wpisy o holenderskich imionach: dla chłopców, dziewczynek oraz podsumowanie
  2. Pokrewny temat - holenderskie nazwiska
  3. Oba wpisy o świętach narodowych - w 2009 i 2010
  4. Podatki w Holandii i reguła 30%
  5. Co Holendrzy jedzą - lukrecja oraz hutspot i stamppot 
  6. Dlaczego Holandia jest dobrym krajem na emigrację?
  7. Sauna i wstyd
  8. Czy Holendrzy chodzą do kościoła?
  9. Amsterdam plane crash 
  10. Holendrzy nie używają trawki 
Wpisy o rowerach, kwiatach, czy nawet pogodzie, a było ich wiele, jakoś nie cieszyły się popularnością, dlatego też, troszkę na złość, zamieszczam obok zdjęcie holenderskiego roweru na tle kwiatów i pogodnego nieba ;)
No cóż, wygląda na to, że przez większość czasu przynudzam, trochę golizny rozrusza wejścia, więc w następnym wpisie opowiem i pokażę, jak niektórzy Holendrzy przywitali nowy rok kąpielą w morzu ;)